Kościół św. Wawrzyńca w Nowej Słupi

Kościół św. Wawrzyńca w Nowej Słupi

1 Day

Pątniczy szlak do sanktuarium na Łysej Górze i maleńkie drewniane sacrum podlegające parafii w Słupi Starej. Tak zapewne wyglądało to w XIII wieku do czasu przesunięcia parafii do Nowej Słupi. Tę pierwszą, niewielką świątynkę zastąpił drewniany kościół ufundowany w pierwszej połowie XVII wieku – spłonął jednak w czasie Potopu Szwedzkiego.

Obecna świątynia wzniesiona została w 1678 roku sumptem Macieja Sekulskiego – benedyktyna i proboszcza tutejszej parafii, a biskup krakowski Andrzej Trzebicki aktem erekcyjnym powołał kościół Świętego Wawrzyńca i ustanowił go świątynią parafialną. Kościół prezentuje styl późnorenesansowy – do jej wnętrza wchodzimy przez portal ozdobiony benedyktyńskim godłem, w niszach szczytu ustawione są natomiast postacie Świętych Benedykta i Scholastyki, nad wejściem do świątyni góruje Święty Wawrzyniec.

Prezbiterium ozdobione jest czarnym marmurowym ołtarzem, którego serce stanowi krucyfiks, w górnym polu ołtarza umieszczony jest obraz przedstawiający patrona kościoła. Dwa XVIII – wieczne ołtarze boczne z XVII – wiecznymi obrazami, poświęcone są Matce Bożej z Dzieciątkiem i Świętej Annie Samotrzeciej. Kolebkowe sklepienie nawy przyozdobione jest późnorenesansową sztukaterią.
W przedsionku kościoła umieszczono tablice poświęcone żołnierzom Armii Krajowej, między innymi słynnemu dowódcy mjr. Janowi Piwnikowi „Ponuremu”. W kościele przez kilka lat przechowywano relikwie Drzewa Krzyża Świętego, które zabrano z łysogórskiego opactwa po jego kasacie w XIX wieku.

Z parafią związany był przez chwilę ks. Roman Kotlarz – legendarny obrońca praw robotników radomskich. W 1960 roku probostwo na parafii w Nowej Słupi objął ksiądz Walenty Ślusarczyk, absolwent Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty w Ostrowie – Komorowie, służył w 71. Pułku Piechoty w Zambrowie. Kiedy w 1933 roku przyjął święcenia kapłańskie, mógł się już poszczycić stopniem porucznika.

Będąc wikarym w parafii w Borkowicach złapał kolekcjonerskiego bakcyla od tamtejszego proboszcza – Jana Wiśniewskiego. Po jego śmierci ksiądz Walenty zaopiekował się zbiorami i w 1960 roku zabrał je ze sobą na probostwo właśnie do Nowej Słupi. Z czasem niezwykła kolekcja księdza zaczęła się powiększać, on sam zaś brał udział w licytacjach, ale też potomkowie sław, rodziny partyzantów, przypadkowi odkrywcy ofiarowywali mu cenne eksponaty. W zbiorach księdza wyróżniały się listy podpisane przez polskich królów (m.in.
Jana III Sobieskiego), rękopisy i listy słynnych poetów i pisarzy, fajka Adama Mickiewicza, zegar generała Władysława Sikorskiego, przedmioty należące do Stanisława Staszica, Marii Konopnickiej, Henryka Sienkiewicza, dokumenty oddziału generała Mariana Langiewicza.

Dziś część zbiorów wyeksponowana jest w klasztorze cystersów w Wąchocku, gdzie ksiądz Ślusarczyk spędził ostatnie lata życia. Jednak duża część numizmatów, starodruków i białej broni pozostaje w rękach prywatnych.

Na przykościelnym placu kościoła, który stanowi także teren dawnego cmentarza, znajdziemy między innymi zabytkowe nagrobki, ale także pomniki upamiętniające poległych za wolność ojczyzny w powstaniu styczniowym i w czasie II wojny światowej. Przy ogrodzeniu stoi figura
Świętego Floriana – ma on strzec mieszkańców od pożarów. W jednej z nisz muru stoi kobieca postać, nazywana przez turystów „żoną Emeryka” – węgierskiego królewicza, który według legendy miał pozostawić Drzewo Krzyża Świętego na Łysej Górze. Przy kościele znajduje się także pierwsza stacja Drogi Krzyżowej prowadzącej na szczyt Łyśca. Autorem współczesnych rzeźb jest lokalny artysta – pan Aleksander Kucharski, pamiętajmy jednak że pierwsza Droga Krzyżowa powstała na przełomie XVI i XVII wieku – z inicjatywy opata Michała Maliszewskiego.